WIZYTA STUDYJNA NA PODLASIE W dniach 17-19 września 2010 roku 29 kobiet reprezentujących działające na terenie naszej gminy organizacje kobiece wraz z Konsultantem Regionalnym Poakcesyjnego Programu Wsparcia Obszarów Wiejskich Panią Krystyną Fuerst wyjechały na wizytę studyjną na Podlasie. Była to nagroda za ponad roczną społeczną działalność na rzecz lokalnego społeczeństwa. Celem wizyty było zapoznanie się z tym, co wydarzyło się w województwie podlaskim w związku z realizacją Programu Integracji Społecznej oraz zwiedzenie pięknych terenów Podlasia. Pierwszego dnia, po długiej podróży dotarliśmy do Dubicz Cerkiewnych, gdzie przywitał nas przewodnik Pan Paweł Lawda, przedstawiciel BT Bial-Tur. Poczęstunek, jaki dla nas przygotowano przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania, a miał być tylko przekąską - spróbowaliśmy kilku tradycyjnych potraw podlaskich. W Domu Kultury czekał na nas Wójt inż. Anatol Pawłowski, pełniący obowiązki wójta już od 29 lat. Opowiedział nam o swojej gminie. Byliśmy zaskoczeni przygotowaniem Pana Wójta, który doskonale znał informacje dotyczące gminy Budziszewice. Kierownik Domu Kultury opowiedziała nam o PIS w Gminie Dubicze Cerkiewne i o samej gminie, a Pani Prezes Stowarzyszenia Rozwoju Ziemi Dubickiej „BACHMATY” opowiedziała nam o działalności stowarzyszenia. Zwiedziliśmy Izbę Kultury i Tradycji OSP, gdzie zobaczyliśmy, jak wyglądały wnętrza XIX-wiecznych domów na Podlasiu oraz działalność OSP w dawnych czasach. Mogliśmy zobaczyć, jak działa krosno tkackie i sami spróbować coś utkać. Zwiedziliśmy Cerkiew Prawosławną p.w. Opieki Przenajświętszej Marii Panny z 1946 roku. Pierwsze wzmianki o Cerkwii pochodzą z 1553 roku. Od samego początku zadziwiała nas wielokulturowość i wieloreligijność regionu. Wnętrze Cerkwii było przepiękne, a przewodnik opowiedział nam o religii, tradycjach w kościele prawosławnym i o samej cerkwii. Byliśmy pod wrażeniem…
Kolejnym celem naszej podróży było zwiedzanie Białowieży- malowniczej miejscowości położonej blisko granicy z Białorusią, w Białowieskim Parku Narodowym. Na Szlaku Dębów Królewskich spotkała nas burza, która nie przeszkodziła nam w obejrzeniu prawie 400-stu letnich dębów. Ogromne wrażanie wywarły na nas dwie tęcze, które pojawiły się w tym samym czasie na niebie. Na zakończenie dnia udaliśmy się na kolację i nocleg do Hajnówki. Drugiego dnia po śniadaniu wybraliśmy się do rezerwatu pokazowego zwierząt w Białowieży. Rezerwat pokazowy zwiedza się spacerując wyznaczoną ścieżką, po obu stronach której rozmieszczone są wybiegi dla poszczegółnych gatunków zwierząt: żubrów, koników tarpanów, wilków, dzików, jeleni, saren, oraz łosi. Poza tym można tu również zobaczyć przedstawicieli gatunku żubronia, krzyżówki żubra z krową hodowlaną. Na tablicach informacyjnych można przeczytać dokładne informacje o danym gatunku oraz miejscu jego występowania. W związku z tym, że w rezerwacie byliśmy rano zwierzęta podchodziły bardzo blisko ogrodzenia i mogliśmy się im dokładnie przyjrzeć. W drodze do Narewki obejrzeliśmy cerkiew w Hajnówce, która była równie piękna, jak ta w Dubiczach. Bardzo ważnym punktem tego dnia było spotkanie z przedstawicielami Domu Kultury w Narewce i koordynatorem Gminnym PPWOW w Narewce. Wystawy obrazów i rękodzieła zachwyciły nas, tak samo, jak prężna działalność społeczności gminnej. Wspólnie zwiedziliśmy Klub Przedszkolaka w Lewkowie, w którym przebywa 15 przedszkolaków, a opiekę nad nimi sprawuje pani przedszkolanka z rodzicami, którzy na zmianę, dwa razy w miesiącu pełnią dyżury w przedszkolu. W Domu Kultury w Lewkowie uczestniczyliśmy w warsztatach lepienia z gliny. Najpierw odbył się pokaz lepienia z gliny, a następnie chętni uczestnicy wzięli się do pracy. Wyobraźnia uczestników, a zarazem efekty były zaskakujące. Podczas spotkania oczywiście nie obyło się bez słodkiego poczęstunku. Poznaliśmy koordynatora PPWOW w województwie podlaskim Panią Małgorzatę Lawdę, która towarzyszyła nam do końca dnia. Kolejnym punktem wizyty studyjnej była wieś Kruszyniany, położona na szlaku tatarskim, 3 km od granicy z Białorusią. Kruszyniany nazywane są tyglem kulturowym, a to za sprawą tego, iż krzyżują się tu 3 wielkie religie: Katolicka, Prawosławna i Muzułmańska. Na początku naszej wizyty w Kruszynianch dotarliśmy do tatarskiej jurty u Dżennety. Spośród różnorodnych potraw tatarskich wybraliśmy pyzy z rosołem i tatarskie pierogi - były pyszne. O smakowitości serwowanych w jurcie potraw zdążyło się przekonać wiele znanych osób, m. in. Książę Karol. .W Kruszynianach zwiedziliśmy drewniany Meczet Muzułmański z XVII wieku i Mizar, czyli cmentarz muzułmański. Oprowadzający nas Dżemil Gembicki opowiedział nam o tradycjach i kulturze islamu. Dowiedzieliśmy się, jak wygląda np. muzułmański pogrzeb, ślub czy chrzest. Każdy z nas słuchał z olbrzymim zaciekawieniem. Wnętrze meczetu jest pięknie ozdobione, a na całej podłodze leżą dywany. Na cmentarzu zobaczyliśmy, jak wyglądają prawosławne groby, a ciekawostką było to, że na grobach w ogóle nie zapala się zniczy. Z Kruszynian pojechaliśmy do Krynek, gdzie bardzo aktywnie działa Gminny Ośrodek Kultury. Prowadzone są zajęcia rewalidacyjne dla osób niepełnosprawnych oraz zorganizowane są różnorodne formy spędzania czasu, w których mogą aktywnie uczestniczyć mieszkańcy Gminy. Na początku spotkania dowiedzieliśmy się o dokonaniach osób pracujących w GOK-u i instytucji na terenie Gminy. Obejrzeliśmy przedstawienie pt. „Kopciuszek”, w którym wystąpiły dzieci ze szkoły i osoby niepełnosprawne. Nowoczesne przedstawienie kukiełkowe wszystkim się bardzo podobało. Tutaj również nie obyło się bez pysznego poczęstunku. Na zakończenie dnia dotarliśmy do Supraśla, gdzie zwiedziliśmy Muzeum Ikon. Niezwykłe doznania, jakie towarzyszą podczas zwiedzania muzeum, potęguje wszechobecna muzyka, jednogłosowy śpiew chóralny. W poszczególnych salach muzeum (Sala Kanonu, Sala Świątyni, Sala Matki Bożej, Sala Świętych, Sala Fresków i Cela Ikonopisarza) przedstawione są piękne ikony prawosławne, które pokazują tradycję religii prawosławnej i działalności Kościoła. Wizyta w Cerkwii na zakończenie dnia uwieńczyła całodzienny pobyt wśród wielu religii. Po kolacji udaliśmy się na nocleg do Hotelu „Trzy sosny” w Białymstoku. Pierwszym elementem ostatniego dnia był przepiękny Pałac Branickich, zabytkowy kompleks pałacowo – ogrodowy w Białymstoku, jedna z najlepiej zachowanych rezydencji magnackich epoki saskiej na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej w stylu późnobarokowym określany mianem ”Wersalu Podlasia”, Wersalem Północy czy także Polskim Wersalem. Na ten unikatowy zespół składa się kilka budowli: główny korpus pałacu i budynki mu towarzyszące oraz ogrody na górnym i dolnym tarasie. Brama wjazdowa zwana "Gryfem" prowadzi na dziedzińce: wstępny i paradny, z przejściem strzeżonym przez parę Herkulesów. Pałac ma bardzo bogatą i długą historię sięgającą XVI wieku. Obecnie mieści się w nim Uniwersytet Medyczny. Bogato zdobione wnętrza i przepiękne sale przykuły naszą uwagę. Na zewnątrz mogliśmy zobaczyć wiele historycznych posągów. W pobliżu Pałacu stoi pomnik Jerzego Popiełuszki. Kolejnym elementem zwiedzania Białegostoku był Kościół p.w. Najświętszej Maryi Panny Bazylika Mniejsza, zbudowany w latach 1900-1905 w stylu neogotyckim, zbudowana jako powiększenie przyległego rokokowego Kościoła z 1617 roku. We wnętrzu Bazyliki mogliśmy zobaczyć obraz Matki Boskiej Ostrobramskiej oraz Matki Boskiej Częstochowskiej. Zaś we wnętrzu Kościoła pomnik Jana Klemensa Branickiego wystawiony w 1775 r. przez Izabelę Branicką oraz osiemnastowieczne organy. Odwiedziliśmy Stowarzyszenie Pomocy Rodzinie „DROGA” w Białymstoku, którego siedziba mieści się w Środowiskowym Domu Rodzinnym „Nasz dom”. Pani Anna Tomulewicz – viceprezes stowarzyszenia opowiedziała nam o tym, jak prężnie działa stowarzyszenie, ilu osobom udało się pomóc, a także o działaniach, jakie stowarzyszenie zamierza podjąć. Głównym celem stowarzyszenia jest wspieranie i odnowa człowieka, rodziny i społeczeństwa ku zdrowemu i godnemu życiu poprzez realizację zadań, takich, jak organizowanie pomocy, opieki i wsparcia nad dziećmi i młodzieżą z rodzin ubogich, dysfunkcyjnych, wielodzietnych oraz zagrożonych patologią społeczną; organizowanie działalności opiekuńczej i wychowawczej dla dzieci pozbawionych opieki domu rodzinnego; inicjowanie i rozwijanie form pomocy osobom potrzebującym i ich rodzinom; profilaktyka uzależnień i innych problemów społecznych oraz leczenie, rehabilitacja i readaptacja osób uzależnionych. Opowieści o działalności stowarzyszenia słuchaliśmy z wielkim zaciekawieniem i jesteśmy pełni podziwu dla tak aktywnej działalności. Ostatnim elementem wizyty studyjnej był Tykocin, a w nim zamek królewski z XV znajdujący się w prywatnym posiadaniu, Kościół Parafialny pw.Trójcy Przenajświętszej oraz rynek z XVII wieku. W Tykocinie znajduje się również jedna z najstarszych w Polsce synagog. W głównej sali modlitewnej prezentowane są m.in. zabytkowe zwoje Tory nakryte koroną, tasy, tałesy, księgi, tefiliny, chanukije, menory oraz besaminki. Synagoga była ostatnim miejscem, które zwiedziliśmy podczas wizyty studyjnej. Pan przewodnik cały czas opowiadał nam bardzo ciekawe historie dotyczące zwiedzanych miejsc, na uznanie zasługuje także ogrom wiedzy, jaką nam przekazał. Miejsca, które zwiedziliśmy są warte polecenia. Myślę, że wszyscy uczestnicy wizyty będą długo wspominać wspólnie spędzone trzy dni. Spotkanie w Stowarzyszeniu „DROGA” pokazało nam, że nie ma rzeczy niemożliwych do wykonania, że wystarczy chcieć i się wspierać, a wszystko na pewno się uda. Można przy tym pomóc innym osobom i je wspierać. To spotkanie dało nam wiele tematów do przemyśleń. Działalność Domów Kultury zainspirowała nas do działalności w innych dziedzinach. Pokazano nam wiele nowych pomysłów organizowania zajęć, spotkań i form integracji społeczeństwa. Pokazano nam, jak można zachęcić społeczność lokalną do wspólnego działania. „Wyjść do siebie” i wspólnie działać, wspierając przy tym osoby potrzebujące.
Całkowity koszt wizyty studyjnej sfinansowany został ze środków pochodzących z Programu Integracji Społecznej będącego częścią Poakcesyjnego Programu Wsparcia Obszarów Wiejskich Chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim osobom, dzięki którym mogliśmy tyle zobaczyć i zwiedzić.
Serdeczne podziękowania dla: BT Bial - Tur Pana Pawła Lawdy Pani Krystyny Fuerst Pani Małgorzaty Lawdy Pani Anny Tomulewicz Pana Wójta Anatola Pawłowskiego Pani Heleny Rejent ze świetlicy w Lewkowie Starym Pana Wójta Mikołaja Pawilcza Pani Kierownik GOK w Dubiczach Cerkiewnych Jolanty Sochy Pani Dyrektor GOK w Krynkach Elżbiety Czeremchy liderów lokalnych z Krynek: Pana Karola Nosewicza Pani Lucyny Jurkiewicz Pani Celiny Bach-Szczawińskiej Pani Marii Wąsowicz Pani Celiny Ostrowskiej Pani Jadwigi Prończyk-prezes stowarzyszenia Drabina - Stowarzyszenia na rzecz osób niepełnosprawnych i wykluczonych społecznie Młodych Aktorów z Krynek oraz wszystkich osób, których nie wymieniłam, a dzięki którym tak wspaniale spędziliśmy czas. Autor: Justyna Woźniak |