Kapusta króluje …

może nie wszędzie, ale z całą pewnością w naszej gminie. I nie ma w tym żadnej przesady. Mógł o tym przekonać się każdy, kto przybył na V Powiatowy Konkurs Kiszenia Kapusty, który odbył się 26 października 2012 r. w Budziszewicach. Już po raz piąty, albo dopiero po raz piąty. Zależy czy brać pod uwagę szybko mijający czas, czy inne powiatowe konkursy, które szczycą się o wiele dłuższą tradycją. Niemniej jednak podsumowując konkursy kiszenia kapusty, najkrócej można by opowiedzieć o nich tak: Szatkowali, deptali, przy tym łyknęli i zaśpiewali, a na koniec ukisili. Przez te minione lata podczas konkursów o zaletach kapusty opowiedzieliśmy chyba już wszystko. Wychwaliliśmy jej wszelkie walory zarówno smakowe jak i zdrowotne.

Tym razem było troszkę inaczej. ,,Wielka pieśń o kapuście” W. Chotomskiej w pełni oddała fascynację kapustą.

Kapusta, kapusta, to coś w naszym guście -      
marzymy po nocach o słodkiej kapuście.
O liściach, o głąbie, o liściach, o głąbie
i jak tę kapustę ze smakiem się rąbie.

Jak w liście kapusty zagłębia się ząb
i wgryza się, wgryza i wgryza się w głąb!
Budzimy się rano, wstajemy przed szóstą,
biegniemy na pole, na pole z kapustą.

Kapusta nam pachnie jak róże na klombie
i już tę kapustę ze smakiem się rąbie.
Już w liściach kapusty zagłębia się ząb
i wgryza się, wgryza i wgryza się w głąb.

Czerwona kapusta, zielona kapusta,
gdy widzisz kapustę, to niebo masz w ustach.
Bo słodycz jest w liściach i słodycz jest w głąbie,
więc słodką kapustę ze smakiem się rąbie.

W kapustę, w kapustę zagłębia się ząb
i wgryza się, wgryza i wgryza się w głąb.

Gości powitali Wójt Gminy Budziszewice Marian Holak i Wicestarosta Powiatu Tomaszowskiego Sławomir Szewczyk.





Następnie wszystkich w czasy dzieciństwa, w świat baśni i bajek przenieśli uczniowie Szkoły Podstawowej w Budziszewicach – członkowie Koła Teatralnego ,,TRAGOS”, którzy zaprezentowali się w inscenizacji ,,Bajka kołowrotka”. Przedstawienie wywarło na widowni duże wrażenie, bowiem młodzi aktorzy przejęci rolą zaprezentowali wysoki poziom umiejętności.

Z czasów dzieciństwa w świat dorosłych publiczność przeniosły Panie ze Stowarzyszenia Kobiet Kreatywnych SZYK. Zabawnie przedstawione poszukiwanie żony nagrodzono gromkimi brawami. Oklaski były jak najbardziej zasłużone. Zabawne teksty i oryginalna charakteryzacja zmuszały bowiem do śmiechu nawet tych najbardziej poważnych gości.

Po części artystycznej nastąpił punkt kulminacyjny wieczoru. Reprezentacje wszystkich gmin powiatu tomaszowskiego zajęły miejsca. Rozpoczęto szatkowanie kapusty. Nad przebiegiem konkursu czuwała Komisja Konkursowa w składzie: Wójt Gminy Marian Holak, Wicestarosta Powiatu Tomaszowskiego Sławomir Szewczyk, Prezes Akademii Inicjatyw Społecznych w Łodzi Krystyna Fuerst oraz gość specjalny z Gminy Rozprza, pow. piotrkowski - gdzie też urządzają kiszenie kapusty - Pani Elżbieta Piątek.

W konkursie udział wzięły trzyosobowe reprezentacje poszczególnych gmin naszego powiatu. Konkurs polegał na poszatkowaniu trzech główek kapusty, starciu marchwi i wymieszaniu jej z poszatkowaną kapustą. Kapustę należało pokroić jak najdrobniej, w jak najkrótszym czasie. Na ogólną ocenę składały się czas szatkowania oraz wygląd estetyczny pokrojonej kapusty. Ponadto komisja oceniała wygląd reprezentacji tj. pomysłowość, oryginalność i ogólne wrażenie artystyczne oraz hasło reklamujące drużynę, które przedstawiane było kolejno przez każdą reprezentację, tuż przed przystąpieniem do szatkowania.

W czasie, kiedy Komisja Konkursowa debatowała nad wydaniem werdyktu przystąpiono do deptania kapusty. Kapustę udeptano. Trzeba tu jednak zaznaczyć, że w tym roku po raz pierwszy kapustę deptała dziewczyna. I to jaka! Oczywiście młoda i ładna, ale uwaga wszystkich skupiła się na długich nogach i jeszcze dłuższym warkoczu, nie wspominając już o oryginalnej bieliźnie.

I chociaż początkowo wszyscy mieli wątpliwości czy taka szczupła dziewczyna stanie na wysokości zadania to jednak należy stwierdzić, że poradziła sobie świetnie. Co prawda raz wypadłaby z beczki. Pomocny okazał się jednak stojący tuż obok Marcin, który mając kilkuletnie doświadczenie w deptaniu kapusty służył Ilonie radą.

Zwycięstwo przypadło reprezentacji Gminy Żelechlinek. I nic w tym dziwnego, gdyż paniom osobiście kibicował i nie odstępował ich na krok Wójt Gminy Żelechlinek Bogdan Kaczmarek. Trzeba dodać, że naszyjniki z brukselki i pomysłowo ozdobione czapeczki dodawały paniom uroku.

Pozostałe reprezentacje zajęły II równorzędne miejsce.

Po wręczeniu nagród wszystkich obecnych zaproszono na poczęstunek, gdzie oczywiście królowała kapusta.





Wszystkim, którzy brali udział w przygotowanich uroczystości składamy serdeczne podziękowania.