Wigilia strażacka |
Już za kilka dni zabłyśnie pierwsza gwiazdka oznajmiając, iż czas zasiąść do Wieczerzy Wigilijnej.
W gronie najbliższych osób podzielimy sie opłatkiem, składając sobie najserdeczniejsze życzenia. O tym dniu nie zapominają również strażacy oraz strażaczki z Ochotniczej Straży Pożarnej w Budziszewicach. Od kilkudziesięciu lat spotykają się na Wierzerzy Wigilijnej, a od kilku lat kolacja ta przybiera uroczysty charakter. Również w tym roku strażacy podtrzymali tradycję. 20. grudnia wspólnie zasiedli do Wigilijnego stołu. W tak uroczystym momencie nie mogło zabraknąć Proboszcza Parafii ks. Stanisława Kołodziejskiego oraz Wójta Gminy Budziszewice Mariana Holaka, którzy każdego roku wspólnie ze strażakami zasiadają do Wigilijnego stołu. Jako pierwszy głos zabrał Prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Budziszewicach Władysław Bąk, który wszystkim obecnym złożył świąteczne życzenia. Następnie strażacy zmówili modlitwę oraz wysłuchali słów proboszcza, który mówił o konieczności dzielenia się chlebem. Po wspólnej modlitwie dzielono się opłatkiem oraz składano życzenia. Po części oficjalnej przystąpiono do spożywania potraw wigilijnych . Zupa grzybowa z kluseczkami, rumiane pierożki, karp, pieczarki w cieście oraz śledź przyrządzony na wiele sposobów to tylko niektóre z dań przygotowanych specjalnie na tę okazję. Podczas Wieczerzy Wigilijnej strażacy wspominali mijający rok. Nie był on łatwy. Kilkanaście razy wyjeżdzali do pożarów , a także uczestniczyli w akcjach ratowniczych. Są dumni ze swojej pracy i nie narzekają na trudności. Swoich młodszych kolegów namawiają, aby wstępowali w szeregi strażackie i nieśli pomoc innym. Dumą jednostki jest ośmioletni Filip, który uczestniczy we wszystkich uroczystościach strażackich z powagą nosząc strój bojowy. Filip zapewnia, że gdy dorośnie zostanie strażakiem tak jak jego dziadek i tata. Druhowie nie zapomnieli również wspomnieć o tych, którzy tego dnia nie zasiedli razem z nimi-druhów, którzy na zawsze opuścili szeregi strażackie.m.p. Druhny i druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Budziszewicach Kucharka Zofia Trębacz przygotowuje posiłki na wszystkie uroczystości strażackie Filip chce zostać strażakiem tak jak jego dziadek i tata.
|